Po to są psychologowie, żeby rozładować napięcie psychiczne, spróbować uporządkować swoje myśli i fantazje. Biorąc pod uwagę, że sesja zakończyła się seksem lesbijskim, ta pani nie miała zbyt wielu kutasów. Najważniejsze, że jej ulżyło, więc sesja nie poszła na marne!
...a potem zlizuje to wszystko z jej pięknych piersi...